Najatrakcyjniejsza droga na Mazury

Większość turystów przybywa na Mazury własnymi samochodami. W ten sposób docierają też tutaj właściciele różnorakich łodzi wraz ze swoim sprzętem. Nie da się ukryć, że jest to najszybszy sposób by znaleźć się w docelowym miejscu i rozpocząć żeglugę po najbardziej popularnych akwenach. Istnieje jednak alternatywa, o której warto przypomnieć.

Na mazurskie jeziora można dotrzeć również drogą wodną. Istnieje bowiem żeglowny szlak wodny łączący Wisłę z Mazurami. Zaczyna się on na Zalewie Zegrzyńskim, by potem prowadzić rzekami Narew i Pisa. Jednym minusem tej drogi jest czas dotarcia, który niektórym osobom potrafi pochłonąć znaczącą część urlopu. Wydaje się jednak, iż będą to dni bardzo dobrze spożytkowane. Trasa jest niezwykle urokliwa i zapewnia wiele pozytywnych wrażeń. Jej przebieg oraz zróżnicowanie sprawiają, iż nie sposób się nią znudzić. Raz jest ona bowiem szeroka, by później silnie meandrować (na odcinku 90 km Pisa ma ponad 600 zakrętów). Można tu poczuć prawdziwą dzikość przyrody (część trasy przebiega Puszczą Piską), zachwycać się malowniczymi widokami i delektować się ciszą. Można także odpocząć od obecności innych ludzi, gdyż mimo swoich niewątpliwych walorów szlak nie należy do tłumnie uczęszczanych, o czym zresztą najlepiej świadczy brak infrastruktury żeglarskiej. Przemierzający prowadzące na Mazury rzeki, nie muszą ograniczać się do samego pokonywania kolejnych kilometrów. Dobrze zaplanowany rejs może uwzględnić atrakcje turystyczne, kulturowe i historyczne, jakich nie brakuje na terenach położonych wzdłuż rzek.

Chociaż wymieniona trasa wciąż ma niewiele wspólnego z wszechobecną komercją, pewne firmy dostrzegły i postanowiły wykorzystać drzemiący w niej potencjał. Można w nich wypożyczyć łodzie, a nawet skutery i szybkie łodzie motorowe umożliwiające pokonanie całej lub części trasy. Jak do tej pory nie rozwinęły one takiej skali swojej działalności, która sprawiłaby wrażenie zatłoczenia i wprowadziła nadmierny hałas na omawiany szlak. Dlatego poszukujący ciszy i spokoju z pewnością je tu znajdą.

Źródło: Marek Klamut, Treeneo, 02.2016